"Życie jest jak pudełko czekoladek- nigdy nie wiesz co ci się trafi."
Forrest Gump
Maj był naprawdę barwnym miesiącem. Pogoda płatała nam rozmaite figle, od śniegu i deszczu po upały. Było dużo wspaniałych momentów, spotkań ze znajomymi, wyjazdów, koncertów, spacerów, ale też zdarzyły się nerwowe sytuacje na uczelni. Na szczęście co złe już za mną. Ważne, że cały czas do przodu. A maj był w przeważającej części pozytywnym miesiącem. Początek maja to majowy weekend spędzony z Jolą, środek wypełniony był koncertami. Końcówka to zaliczenia, projekty i weekend spędzony w domu.