Dzisiejszy post był od dawana planowany i jakoś nie mogłam się za niego zabrać. Chciałabym pokazać w nim tą "zakupową" osobowość. Nie uznaję ograniczeń w robieniu zakupów. Potrafię kupić ubrania wszędzie, w sieciówce, Internecie, Lidlu, Second Handzie. Właśnie o tych ostatnich będzie ten post.
Pierwsza rzecz warta uwagi to żółta koszula. Oryginalnie z Atmosphere. Kupiona w ubiegłe wakacje w SH w Mragowie. Zakupiona na wagę, więc ciężko określić ile dokładnie było warta, w przybliżeniu pewnie kilka zł. Idealnie sprawdza się do eleganckich stylizacji.
Kolejną koszula została kupiona "w jednym rzucie" z powyższą żółtą koszulą. Niestety zapomniałam wziąć jej z domu i nie mam pojęcia z jakiej jest marki. Uwielbiam wzory ptaszków na tej koszuli. Bardzo podoba mi się czarny "kołnierzyk" i zapięcie z tyłu. Ciekawie prezentuje się się z czarną spódniczką, jak można zauważyć poniżej.
Kolejne ubranie, które chciałabym Wam zaprezentować to również koszula. Zakupiona została wiosną ubiegłego roku na zakupach na gdańskiej Zaspie. Marka: New Look. Cena to 8 zł ( o ile dobrze pamiętam). Zaczęła ona etap noszenia koszul przeze mnie. Również przewija się na niej motyw ptasi.
Na wakacyjnych zakupach w mojej rodzinnej miejscowości zauważyłam ciekawą bluzeczkę w paski. Bardzo podoba mi się koronka na placach, która w dużej mierze zdecydowała o zakupie. Ją również została, jak dwie pierwsze koszule, kupiłam na wagę, dlatego ciężko mi określić ile na nią wydałam.
Kolejną moją zdobyczą z Lumpeksu, jest długi, zapinany sweter. Idealnie sprawdza się na zimne wieczory. Marka H&M. Jest jedną z droższych rzeczy zakupionych w Second Handach, bo kosztował mnie ponad 20 zł. Kupiony w jednym ze sklepów w Mrągowie.
Oczywiście najlepsze zostawiłam sobie na koniec. Pamiętacie Wiosenne stylówki? Właśnie w jednej ze stylizacji miałam bluzeczkę kupioną w SH. Zakupiłam ją w grudniu 2015 w Słupsku za 3-4 zł. Oryginalnie z H&M.
Co myślicie o takich "zakupowych" postach? Chcielibyście przeczytać jakie jeszcze rzeczy znalazłam w Second Handach? Dajcie znać w komentarzach!
P.S. Za wszystkie zdjęcia dziękuję oczywiście najwspanialszej Asi! Jestem bardzo wdzięczna za pomoc!
P.S. Za wszystkie zdjęcia dziękuję oczywiście najwspanialszej Asi! Jestem bardzo wdzięczna za pomoc!
czekam na więcej postów o łupach z lumpeksu! :D piękne zdjęcia ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda się jeszcze takiego posta zrobić :) Ale chciałabym się też na jakieś nowe "łowy" wybrać :)
UsuńDziękuję! Cieszę się, że się podobają :*
Świetne zakupy lumpeksowe, pewnie, że chcę zobaczyć więcej :D
OdpowiedzUsuń'Ptasia' koszula bez rękawów super, tak samo jak mój bliźniaczy sweterek :D
Na pewno będzie "więcej" za jakiś czas :) i jakieś nowe zakupy muszę zrobić :) Też mi się podobają ;)
UsuńTe w ptaszki obydwie ekstra! Też uwielbiam lumpowe łupy ♡
OdpowiedzUsuńI ostatnie zdjęcia ze szminka bardzo ładne :)
~ Ela
Dziękuję! Jeszcze parę "perełek" zachowałam na kolejny wpis :) Czasem naprawdę można znaleźć fajne i tanie rzeczy :)
UsuńDziękuję bardzo! Chociaż mała w tym moja zasługa :P
Te w ptaszki obydwie ekstra! Też uwielbiam lumpowe łupy ♡
OdpowiedzUsuńI ostatnie zdjęcia ze szminka bardzo ładne :)
~ Ela
Byłam kiedyś w krakowskich lumpach w poszukiwaniu stroju na pochód juwenaliowy i nic ciekawego nie było :( #smuteg (wtedy Cię nie miałam na snapie, a żałuj xd)
OdpowiedzUsuńŻałuję każdej chwili kiedy nie miałam Cię na snapie! Wolę nie myśleć ile mnie ominęło :P
UsuńTo musisz się ze mną wybrać to na pewno coś znajdziesz! :)
Ten sweterek jest mega ♥
OdpowiedzUsuńPolecam się na przyszłość. Czekam na kolejną sesję, coby Twoi czytelnicy mieli co oglądać i czytać, haha :D
Dzięki! :) musisz iśc kiedyś ze mną na łowy :P
UsuńTo ja czekam z niecierpliwością! haha :D
uwielbiam tę koszulę ze wzorkiem ptaków! w sensie tę z dłuższymi rękawkami ;d widziałam podobną w Reserved, ale niestety święta wyraźnie nadszarpnęły mój budżet :D no i sweter! ;d bałabym się białego, ale to dlatego, że mam tendencję do brudzenia w najmniej oczekiwanych momentach (jakaś wylana kawa na koszulkę... białą oczywiście. i do tego świeżo wypraną haha :D) także no! pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńTeż mi się bardzo podoba! :) Święta nadszarpnęły chyba każdy budżet :( tu może na zdjęciach tam wyszło, bo on nie jest biały, ma taki lekko kremowy odcień :) ale tak czy siak łatwo pobrudzić.. Ja też mam taką tendencję do brudzenia świeżo-uprawnych ubrań :P Jak to moja mama mówi, niech żyje niezgrabność! Pozdrawiam!
Usuń