sobota, 17 września 2016

#100HappyDays part 10+11

Ostatnie dwa tygodnie przebiegły z pewnymi komplikacjami, dlatego dopiero teraz znalazłam chwilę, żeby dla Was napisać. Przez ponad tydzień nie miałam telefonu co znacznie utrudniało życie, ponadto chodzę już drugi tydzień na praktyki, a po nich to czasem nie chce mi się nawet włączać laptopa. Wolny czas jaki mi zostaje staram się przeznaczyć na spacery i książki (tempo really slow). Pogoda akurat teraz musiała się poprawić i jest jakiś plus miliard stopni. #itsnotfair #8hzabiurkiem